- Tatusiu a gdybyś umiał latać poleciałbyś na księżyc? – zapytał
mnie podczas rozmowy telefonicznej mój młodszy syn.
- Gdybym umiał latać synku, przyleciałbym najpierw do Ciebie! -
odpowiedziałem…
- A potem razem polecielibyśmy na Srebrny Glob. - Choć tym razem wcale nie był srebrny...
Wczoraj działa się rzecz
niezwykła. Księżyc nie dość, że był w pełni to znalazł się najbliżej Ziemi od niemal 100 lat. Dokładnie o
42592 km bliżej. Czyli o 1/10 odległości
orbity od Ziemi. Jego tarcza była 14% większa i 30% jaśniejsza niż zwykle.
Robiło to niesamowite wrażenie. Tym bardziej, że jego kolor także był wspaniały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że zechcieliście podzielić się ze mną swoimi spostrzeżeniami.